Kisimy kapustę
Mimo, że kiszona kapusta jest dostępna w sklepach właściwie przez cały rok, my na jesieni od kilku lat kisimy własną. Jest lepsza w smaku, zdrowsza (wit. C!) i zawsze pod
Rude wędzone pierogi
Zdania na temat tego dania były w naszym domu podzielone – ja od razu zakochałam się w zdecydowanym wędzonym smaku tych pierogów nadziewanych farszem z wędzonym twarogiem, mój mąż –
Buraczana pełnoziarnista pizza z pesto i kurczakiem teriyaki
Coś niesamowitego! Leciutko słodkawe – PYSZNE – ciasto w połączeniu z ulubionymi wytrawnymi dodatkami i do tego jak wygląda! Czy dla Was tak samo jak dla mnie ważny jest wygląd
Bavette z balsamicznymi maślakami
Jejku, jak ja uwielbiam zbierać grzyby! Robię to od wczesnych dziecięcych lat. To jeden z moich ulubionych sposobów na spędzanie wolnego czasu od późnej wiosny do późnej jesieni (informacja dla
Bezglutenowe ciasto czekoladowo-gruszkowe „85”
Jakiś czas temu mój mąż postanowił zmienić sposób odżywiania – na początek ograniczyć gluten, a docelowo w ogóle z niego zrezygnować. Na szczęście nie zmusiły go do tego żadne drastyczne okoliczności;
Makaronowe babeczki z dojrzewającą szynką i pomidorami
Jak przygotowujecie makaron do rosołu? Ja przeważnie gotuję go po prostu w zupie. Chyba, że do stołu siada więcej osób – wtedy gotuję go i podaję osobno. Każdy nalewa sobie zupę
Pomarańczowe ciasto z mlecznych bułeczek
Powiem szczerze – nie dawałam temu deserowi większych szans na sukces. No bo jak to – deser z pieczywa (co prawda słodkiego, ale zawsze)? Kolejny amerykański „wynalazek” kulinarny dla tamtejszych
Azjatycka sałatka makaronowa
Jak wiecie, wygląd potrawy jest dla mnie nie mniej ważny, niż jej smak. Lubię piękne, kolorowe i estetycznie podane dania, bo w tej sposób można pokazać, jak bardzo kochamy gotowanie
Gołąbki bez zawijania
Nie mogliśmy się doczekać, aż na targach pojawi się szatkowana kapusta, gotowa do kiszenia – bo przecież domowa kiszona kapusta to u nas obowiązkowy punkt programu każdej jesieni. Ale skoro
Cebulaczki
Od dawna noszę się z zamiarem upieczenia prawdziwego lubelskiego cebularza. Jednak, zanim to nastąpi, robię sobie „rozbieg” w postaci małych, nadziewanych cebulą bułeczek drożdżowych – cebulaczków. To nie lada gratka dla
Najnowsze komentarze