Adżika – gruziński pomidorowo-paprykowy sos (do słoików)
Gruzja jest od dawna moim wymarzonym celem podróży. Nie tylko turystycznym (te krajobrazy – widzieliście? Cudo!), ale i kulinarnym. Rety, jakie ta kuchnia oferuje pyszności! Do adżiki przymierzałam się od jakiegoś czasu. Jest prosta w przygotowaniu; idealna, jeśli mamy pod ręką sezonowe warzywa – no i przede wszystkim uniwersalna. Ten sos możecie dodać do mięsa, posmarować kanapki, zajadać z nim sery, czy maczać w nim warzywa. Podczas gotowania adżika pięknie pachnie – to zaleta wszystkich przetworów, które w składzie zamiast octu 10% mają ocet winny lub jabłkowy. Słoiczki napakowane gruzińskim sosem z pomidorów, papryki i dodatków – to prawdziwy skarb! Gorąco polecam – przygotujcie adżikę do słoików, póki trwa sezon na pomidory i paprykę!
Potrzebujemy: dużą miskę, obieraczkę do warzyw, duży garnek
Składniki:
- pomidory malinowe – 2,5 kg
- czerwona papryka – 0,5 kg
- marchew – 0,5 kg
- winne (soczyste i kwaskowate) jabłka – 0,5 kg
- czosnek – 1 główka
- papryczka chili – 1 szt.
- pieprz (mielony) – 1 łyżeczka
- cukier – 120 g
- sól – 50 g
- olej – 1 szkl.
- ocet z białego wina – 0,5 szkl.
Przygotowanie:
Pomidory parzymy i zdejmujemy z nich skórkę (jeśli w misce wyciekł z nich sos – nie wylewamy!). Obraną marchew kroimy na kawałki. Wszystkie papryki (w tym chili) oczyszczamy z włókien, nasion i również kroimy na mniejsze kawałki, podobnie obrane jabłka. Pomidory z sosem umieszczamy w dużym garnku i podgrzewamy. W międzyczasie miksujemy drobno jabłka, paprykę, chili i marchweki, po czym dodajemy tę mieszankę do pomidorów w garnku. Gotujemy 1 h, co jakiś czas mieszając. Wlewamy do garnka 0,5 szklanki oleju (połowę przygotowanego) i cały ocet winny. Po wymieszaniu podgrzewamy bez przykrycia do 40 minut – sos ma trochę zgęstnieć.
Resztę oleju miksujemy z posiekanym czosnkiem, solą, cukrem i pieprzem. Wyjdzie z tego gęsty sos, który wlewamy do garnka z pomidorami i papryką. Całość gotujemy i odparowujemy jeszcze min. pół godziny, aż adżika będzie dość gęsta. Gorący sos przelewamy do małych słoiczków i ustawiamy do góry dnem. Jeśli wieczka nie będą chciały się zassać, pasteryzujemy dodatkowo przez 15-20 minut.
Smacznego!
mopswkuchni
13 sierpnia 2017
Adżiki jeszcze nie robiłam. Pora nadrobić. Może dodasz ją do mojej akcji Warzywa psiankowate 2017? 😉