Bób z pomidorami, jajkiem i fetą
Przepis podpowiedziała sąsiadka (Marysia – dzięki!). Okazał się genialny! Uwielbiam takie proste połączenia, które na koniec dają rewelacyjny efekt. Czy wiecie, że w tej sałatce nawet nie ma sosu? Wymieszane sezonowe składniki bronią się same. Od siebie dodałam tylko kiełki, ale pomińcie je, jeśli za nimi nie przepadacie. Przygotowując to danie, odmierzcie małą część dla siebie – do podjadania. Inaczej się nie da. P-y-c-h-a!
Potrzebujemy: garnek, rondel/mały garnek
Składniki:
- bób – 500 g
- set feta – 100g
- pomidorki koktajlowe – 250 g
- jajka – 4 szt.
- kiełki (dowolne – ja użyłam mieszanych stir fry) – 1 garść
- świeży koperek – 1 garść (duża)
- sól, pieprz
Przygotowanie:
Jajka gotujemy na twardo (czyli 8 minut od zagotowania wody) i przepłukujemy w zimnej wodzie do ostudzenia, po czym obieramy i kroimy na kawałki (wielkość – jakią lubicie). Bób gotujemy w osolonym wrzątku z odrobiną cukru, studzimy i obieramy. Mieszamy go z połówkami pomidorków, jajkami, pokruszonym serem, koperkiem i kiełkami i doprawiamy. Gotowe!
Smacznego!
Be the first to comment.