Domowy zakwas na czerwony barszcz

zakwas_localfoodie_wpis1

Powoli zaczynamy już ustalać menu na Wigilię i święta Bożego Narodzenia. Jedzenia będzie sporo, ale pracę dzielimy między 3 domy tak, aby nikt się nie narobił, a mimo wszystko było pysznie i przyjemnie. Po naszej stronie będzie (między innymi) przygotowanie barszczu czerwonego i krokietów. Wiadomo, że najlepszy barszcz to ten ugotowany na domowym zakwasie. Do tego to banalna sprawa i w dodatku „samo się robi”. W sekrecie powiem Wam, że z tymże zakwasem wiąże się historia pewnego mojego kulinarnego niepowodzenia – 3 czy 4 lata temu nastawiłam rewelacyjny zakwas, który totalnie zrujnowałam, w pośpiechu doprawiając gotową zupę zbyt dużą ilością soku z cytryny; tego nie dało się jeść. Tym razem wszystko zrobione z głową, więc sukces gwarantowany. Polecam gorąco!

zakwas_localfoodie_wpis2

Potrzebujemy: dużą kamionkę lub słój (5-6 litrów)

Składniki:

  • buraki (u mnie podłużne) – 1,5 kg
  • czosnek – 1,5 główki
  • liście laurowe – 5 szt.
  • ziele angielskie – 10 szt.
  • sól (u mnie zwykła) – 3 łyżki
  • kromka żytniego chleba (na zawkasie)
  • przegotowana, wystudzona woda – do zakrycia buraków (u mnie 3 litry)

Przygotowanie:

W przegotowanej gorącej wodzie rozpuszczamy sól i zostawiamy do wystudzenia (może być lekko ciepła). Buraki szorujemy i kroimy w cienkie plastry (w większości przepisów są grube, ale zapewniam Was – cienkie dają rewelacyjny efekt). Ząbki nieobranego czosnku miażdżymy solidnie – trzeba wydobyć aromat. W naczyniu układamy warstwami buraki, czosnek z zielem i laurem, znów buraki i tak dalej, po czym dodajemy pajdę chleba. Wszystko zalewamy roztworem wody z solą i odstawiamy w ciepłe miejsce pod przykryciem. 5-7 dni wystarczy, ale warto każdego dnia przemieszać, a na koniec całego procesu PRÓBOWAĆ! Gotowy zakwas – jeśli nie używamy go od razu – przecedzamy, przelewamy do butelki/butelek i trzymamy w lodówce (nawet kilka miesięcy). Czerwony barszcz na tym zakwasie będzie przepyszny! (zapytacie, co na zdjęciu robi folia? no cóż, nasza najlepsza kamionka pękła, ale nadal można ją wykorzystać w ten sposób)

Ciekawi innych pomysłów na wigilijne i świąteczne potrawy? Zerknijcie poniżej:

SAŁATKI:

DANIA GŁÓWNE:

PIEROGI:

ZUPY:

CIASTA:

Zapraszam!

Comments

Be the first to comment.

Leave a Comment

You can use these HTML tags:
<a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>