Dorsz z groszkiem pieczony w piwie

Na zrobienie tej potrawy czekałam jakieś 5 lat! Widziałam ją w jednym z programów kulinarnych, kiedy jeszcze mieszkaliśmy w Warszawie; ale jakoś się „nie składało” i rzadko wtedy jedliśmy ryby. Ale zapamiętałam ten przepis, bo jest genialny w swojej prostocie. Wystarczy 5 składników: dorsz, groszek, cebula, piwo, masło – i przyprawy. Wstawiamy do piekarnika i robi się samo! Trochę zdziwił mnie fakt, że w okolicznych sklepach nie mogłam zdobyć mrożonego groszku (użyjcie, jeśli możecie), ale moja dewiza to gotować lokalnie, czyli z tego, co jest pod ręką. Więc do dzieła!

Potrzebujemy: brytfankę, patelnię

Składniki:

filety z dorsza (mrożone) – ok. 400 g

cebula – 3 szt.

groszek – 200 g (pół puszki lub pół torebki mrożonego)

jasne piwo – 1 szklanka

masło – 2 łyżki (+ 1 łyżeczka)

suszony tymianek – 1 duża szczypta

mąka – 1-2 łyżki

cebula dymka – według uznania

sól, pieprz

Przygotowanie:

Nastawiamy piekarnik na 200 stopni. Cebule siekamy w piórka 0,5 cm, wrzucamy do brytfanki i zalewamy stopionymi 2 łyżkami masła, obficie doprawiamy solą i pieprzem. Pieczemy 20 minut, co jakiś czas mieszając. Filety kroimy na kawałki 3-cm, oprószamy mąką i króciutko smażymy na patelni (niech puszczą wodę i lekko się zrumienią). Odkładamy a zawartość patelni podgrzewamy z tymiankiem i 2 łyżkami piwa odlanymi z przygotowanej ilości i redukujemy na małym ogniu. Wyjmujemy brytfankę z piekarnika, dodajemy groszek, rybę i zalewamy resztą piwa, lekko mieszamy, wstawiamy z powrotem na 40 minut. W międzyczasie, po 10 minutach dolewamy to, co zostało na patelni i mieszamy. Gotowe danie posypujemy dymką i doprawiamy solą.

Smacznego!

Comments