Szaszłyki z melisowo-limonkowym „tzatziki”
Wszelakie przekąski „na patyku” mają u nas w domu wielkie wzięcie. Np. Kofty po prostu muszą być w menu każdej imprezy, szczególnie dzieci nie mogą się ich doczekać. Tym razem postanowiłam na patyk wsadzić paski kurczaka, długo moczone w marynacie, której głównym składnikiem był kremowy serek. Do szaszłyków koniecznie podajmy dip. U mnie – coś jakby tzatziki, ale z mnóstwem melisy. Melisa moim zdaniem jest bardzo niedoceniana w kuchni; większości z nas kojarzy się jedynie z herbatkami i naparami uspokajającymi albo dekoracją deserów. Tymczasem te śliczne małe listki o oszałamiajacym zapachu pysznie komponują się ze smakiem limonki. Dodajcie serek i warzywa – i już macie smakowity, orzeźwiajacy dodatek do mięs i potraw z grilla. Przy moim stole o ostatni szaszłyk maczany w tym sosie odbyła się prawdziwa walka. Naprawdę polecam. Mniam!
Potrzebujemy: patelnię grillową, miskę, miseczkę, praskę do czosnku, patyczki do szaszłyków
Składniki:
- kurczak – 2 podwójne piersi
- serek kremowy (u mnie Apetina Serek kremowy Papaja i curry) – 125 g. (1 opak.)
- jogurt naturalny lub grecki – 2 łyżki
- sproszkowane curry – 1 łyżeczka
- płatki chili – 1 łyżeczka
- sos Worcestershire – 1 łyżka
- świeża mięta – 1 garść
- sól, pieprz
Składniki na dip:
- serek kremowy (u mnie Apetina Serek kremowy naturalny) – 125 g. (1 opak.)
- świeży ogórek – 0,5 szt. dużego lub 1 szt. małego
- świeża melisa – 1 pęczek
- sok z 0,5 limonki
- czosnek – 1 ząbek
- sól, pieprz
Przygotowanie:
W misce rozrabiamy smakowy serek z jogurtem i sosem Worcestershire. Doprawiamy chili i curry, solą i pieprzem i do tak przygotowanej marynaty wrzucamy kurze mięso pokrojone w wąziutkie paski. Mieszamy, aż kurczak będzie dokładnie pokryty gęstym płynem i odstawiamy do lodówki (najlepiej na noc). Ogórek obieramy, usuwamy z niego nasiona i miąższ siekamy w drobną kosteczkę, mieszamy z serkiem naturalnym i sokiem z limonki. Dodajemy drobno posiekane liście melisy i przeciśnięty przez praskę czosnek. Doprawiamy solą i pieprzem i po wymieszaniu odstawiamy.
Z pasków kurczaka strzepujemy nadmiar marynaty i nakładamy na patyki, zawijając to w prawo to w lewo. Grillujemy na patelni posmarowanej odrobiną dowolnego tłuszczu – aż zbrązowieją. Podajemy natychmiast, z melisowo-limonkowym dipem do maczania.
Be the first to comment.