Aïoli
Ten przepis dosłownie wyniosłam z jednej z najpopularniejszych warszawskich restauracji. I od tej pory jego składniki mam zawsze pod ręką, 'na zaś’. O to nietrudno, bo ten sos składa się z kilku zupełnie podstawowych składników. Aïoli jest dobry do wszystkiego, co ciepłe – pokropimy nim tosty, pizzę, zapiekankę. Tak naprawdę jest to majonez czosnkowy, ale jakkolwiek go nazwiemy, nie zmieni to faktu, że jest pyszny. Po prostu pyszny.
Potrzebujemy: głębokiego naczynia, blendera z trzepaczką
Składniki:
- jajko – 1 szt.
- musztarda Dijon – 1 łyżeczka
- czosnek – 1-2 ząbki
- ocet winny – 2 łyżki
- olej uniwersalny – 1 szklanka
- oliwa extra vergine – 1/3 szklanki
- cukier – szczypta
- sól, pieprz
Przygotowanie:
W głębokim naczyniu blendujemy: jajko, musztardę, czosnek, ocet i przyprawy. Po wymieszaniu na gładką płynna masę, dolewamy powoli olej, a potem oliwę, cały czas mieszając trzepaczką. Gotowy sos aïoli powinien być gęsty i kremowy. Po przelaniu do słoiczka musimy go zużyć w ciągu maks. tygodnia.
Smacznego!
Be the first to comment.