Fusilli z brokułowym pesto i jajkiem

Ostatnio weszłam w posiadanie sporej ilości makaronu i szafki kuchenne dosłownie pękają w szwach! Więc dziś znowu pasta i to bardzo, bardzo dobra! Po Pesto brokułowo-orzechowym i Pesto z rukoli przyszedł czas na proste pesto z brokuła. Ma nieziemski zapach i być może będzie to jeden z lepszych domowych sosów pesto, jakie zjecie. Wychodzi go spora ilość, ale zapasteryzowanie w słoikach pozwoli Wam nie zmarnować niewykorzystanego sosu i cieszyć się nim przy następnej okazji. Czy muszę dodawać, że rozkrojone żółtko jajka rozkosznie rozpływa się po całym daniu, puentując smak? Fanów wszelakich makaronów i nie tylko ich – zapraszam do skosztowania!

Potrzebujemy: garnek, miskę, blender ręczny lub robot kuchenny, praskę do czosnku, małą patelnię, tarkę o małych oczkach

Składniki:

makaron fusilli (świderki) – 200 g

oliwa – do podania

łyżka orzeszków piniowych na porcję – do podania

jajko – 1 szt. na porcję

świeża bazylia – 1 spora garść

Składniki na pesto:

brokuł – 600 g

orzechy piniowe – 90 g

czosnek – 3 ząbki

parmezan – 120 g

skórka z połowy cytryny

sok połowy cytryny

sól, pieprz

oliwa

Przygotowanie:

Gotujemy brokuł podzielony na różyczki i odstawiamy do wystudzenia. Prażymy na suchej patelni piniowce i również studzimy. Ścieramy na tarce parmezan. Przygotowujemy pesto – rozdrabniając wszystko za pomocą robota, albo blendując ręcznie w misce (wtedy lepiej przecisnąć czosnek przez praskę). Dosmaczamy solą i pieprzem według smaku. Makaron gotujemy według instrukcji na opakowaniu, przelewamy wodą. Mieszamy z sosem pesto i liśćmi bazylii, podgrzewając lekko w garnku. Przygotowujemy sadzone jajko/a (aby ładnie wyglądało, możecie je wyciąć w kółko np. dużym kubkiem). Podajemy makaron skropiony oliwą i posypany uprażonymi orzeszkami, z jajkiem na wierzchu.

Smacznego!

Comments