Sałatka jarzynowa z sosem majonezowo-chrzanowym

W moim domu rodzinnym tę narodowa polską sałatkę nazywa się 'dworcową’. Dlaczego? Bo, jak twierdzi mój tata, za PRL-u była obowiązkową pozycją w menu barów na wszystkich dworcach PKP. Kiedy byłam dzieckiem, bez dworcowej nie mogła się obyć żadna rodzinna uroczystość u wujków, cioć, babć etc. (i jest tak do dzisiaj). Sałatka jarzynowa nie jest ani trudna ani wykwintna, za to jest doskonałym przykładem na to, że niemal każdą resztkę jedzenia można jakoś zagospodarować. Po robieniu rosołu na wczorajszy Pomidorowy kapuśniak z młodej kapusty z soczewicą zostało mi trochę obgotowanych warzyw. Nie miałam majonezu, za to w lodówce były wszystkie potrzebne składniki, więc szybko ukręciłam Domowy majonez. I gotowe! (a składniki każdy dobiera według własnego uznania)

Potrzebujemy: miskę, kubeczek

Składniki:

• gotowane w rosole warzywa: 2 szt. marchewki, 2 szt. korzenia pietruszki, ćwierć małego selera, 3 szt. ziemniaków
• groszek konserwowy – 1/3 puszki
• kukurydza konserwowa – 1/4 puszki
• ogórek kiszony lub konserwowy – 1 szt.
• por – 0,5 białej części lub cebula dymka -1 szt.
• majonez – 2 łyżki (tu znajdziecie przepis na Domowy majonez)
• chrzan – 2 łyżki
• jogurt grecki – 2 łyżki
• sól, pieprz

Przygotowanie:

Wszystkie gotowane warzywa kroimy w kostkę podobnej wielkości (np. wielkości groszku), podobnie ogórek. Cebulę lub por siekamy bardzo drobno i wszystkie składniki łączymy w misce. W osobnym naczyniu rozrabiamy majonez, chrzan i jogurt. Dodajemy do warzyw, doprawiamy obficie solą i pieprzem. 

Smacznego!

 

Comments