Słodko-ostry sos chili „jak od Chińczyka”
Ostatnio na jednej facebookowych grup związanych z gotowaniem ktoś wrzucił zdjęcie butelki sklepowego sosu chili z pytaniem „Lubicie?”. No ba, kto nie lubi? Będąc w chińskim barze, automatycznie sięgamy po sos, kiedy na stole lądują sajgonki albo mięso z warzywami. A czy zastanawialiście się kiedyś, jak zrobić ten dodatek w domu? Bo ja pomyślałam, że byłoby fajnie mieć „na podorędziu” trochę sosiku własnej roboty. Okazuje się, że to dziecinnie proste! Dip wychodzi dokładnie jak ten „od Chińczyka”. Po Sosie Tysiąca Wysp, Sosie tatarskim, Sosie czosnkowym, Sosie ranczerskim, Sosie pomidorowym i pikantnym Ajvarze, to kolejny dressing, który zwykle kupuje się w słoiczku, ale który z powodzeniem możemy zrobić samodzielnie. Jestem pewna, że poniższy prosty przepis przekona Was, że szukanie w sklepie gotowych produktów nie zawsze sens, a fajnie jest przygotować je w domu, mieć je pod ręką i mieć z tego satysfakcję. Do sosu zrobiłam proste sajgonki – część podałam na surowo, część usmażyłam.
Potrzebujemy: blender ręczny z ostrzem i pojemnikiem, garnuszek lub rondelek, kubeczek
Składniki:
- papryczka chili (ze wszystkimi ziarnami) – 1 szt. (lub 2, jeśli jesteście odważni)
- czosnek – 3 ząbki (duże)
- świeży imbir – mały kawałek (u mnie o śr. złotówki, długi na 1 cm)
- woda (zimna) – 300 ml + 3 łyżki
- ocet ryżowy – 80 ml + do „dosmaczenia”
- cukier – 80 g
- sól – 2 szczypty
- mąka ziemniaczana – 1,5 łyżki
Składniki na sajgonki/spring rollsy:
- papier ryżowy
- makaron ryżowy – 200 g
- mięso z kurczaka (u mnie z rosołu) – ilość dowolna
- marchewka (u mnie gotowana z rosołu)
- czerwona papryka – 0,5 szt.
- świeży ogórek – 0,5 szt.
- świeży imbir – mały kawałek 1-2 cm
- świeży szpinak – 2 garście
- sos teriyaki – 3 łyżki
- sos rybny – 1 łyżka
Przygotowanie:
Czosnek i imbir obieramy i kroimy na mniejsze kawałki. Chili również siekamy na kilka mniejszych kawałków. Wszystko wrzucamy do pojemnika blendera, dodajemy 2 łyżki cukru z przygotowanej ilości i miksujemy (nie na zupełną papkę, warzywa powinny być bardzo rozdrobnione). Zawartość blendera przekładamy do garnuszka, dolewamy 300 ml wody, ocet i wsypujemy resztę cukru oraz sól. Przykrywamy i pozwalamy się zagotować, następnie zmniejszamy ogień na minimalny i dajemy garnkowy „pyrkać” jeszcze 5 minut. W kubeczku rozrabiamy bardzo dokładnie mąkę ziemniaczaną z zimną wodą, po czym dolewamy do garnka i kilka minut podgrzewamy mieszając. Sos ma zgęstnieć, a jeszcze gęstszy będzie po przestudzeniu. Jeśli chcecie dodać trochę kwasowości, dolejcie jeszcze trochę octu ryżowego, najlepiej po 1 łyżce, próbując.
Podajemy z sajgonkami, ulubionym mięsem, albo jeśli lubicie – sos może być dodatkiem do kanapek!
Sajgonki/spring rolls: Makaron przygotowujemy według instrukcji na opakowaniu i kroimy na kawałki po ostudzeniu. Warzywa kroimy w paski a mięso doprawiamy sosem teriyaki i rybnym, ścieramy imbir na tarce i dodajemy. Mieszamy wszystko. Namaczamy papier ryżowy, na każdy płat nakładamy porcje mięsa, makaronu i warzyw i zawijamy ścisło. Można jeść świeże bądź usmażone.
Sos możecie zapasteryzować (20 minut od zagotowania wody).
Smacznego!
Be the first to comment.