Czarny makaron z sosem dyniowo-kokosowym
Czarny makaron z sepią czyli pasta nero. To danie „chodziło” za mną od dawna. Wygląda ekstrawagancko, prawda? A jak smakuje? Suchy makaron ma aromat jajek, ugotowany – pachnie morzem. Słoną wodą i tym wszystkim, co można z niej wyłowić. Jeśli kochacie kalmary, ośmiornice, krewetki, małże i tak dalej – będziecie w siódmym niebie. Po zmieszaniu z sosem ten aromat w dużym stopniu się ulatnia, więc spokojnie, poczujecie się jakbyście jedli normalną pastę z sosem. Do takiego makaronu najlepiej pasują dodatki w kontrastujacej kolorystyce, czyli łosoś albo krewetki, zielone awokado albo pomarańczowa dynia. Ja postawiłam na to ostatnie, w połączeniu z mlekiem kokosowym, chili i czosnkiem. Coś absolutnie fantastycznego. Podane niżej proporcje zapewniają 2 SOLIDNE porcje i siłą zmuszałam się, aby nie jeść wiecej, niż moja własna. Spróbujcie, a nie pożałujecie!
Potrzebujemy: dużą patelnię, tarkę o małych oczkach, sitko, garnek
Składniki:
- makaron z sepią – 250 g
- dynia – 350-400 g (waga po obraniu)
- mleko kokosowe – min. 400 ml (u mnie ok. 600 ml)
- czosnek – 3 ząbki
- papryczka chili – 1 szt.
- starty ser Grana Padano – ok. 60 g (4 łyżki) + ew. do podania
- skórka z 1 cytryny
- świeży tymianek – do podania
- olej – 2 łyżki
- sól, pieprz
Przygotowanie:
Bardzo drobno siekamy czosnek i chili (wcześniej pozbawiamy papryczkę wszystkich pestek). Dynię obieramy i kroimy w dość drobną kostkę. Na patelni rozgrzewamy olej i krótko podgrzewamy czosnek, dosłownie 30 sekund. Dodajemy chili, mieszamy, po czym wrzucamy na patelnię dynię i wlewamy mleko kokosowe oraz skórkę startą z 1 cytryny. Podgrzewamy bez przykrycia, co jakiś czas mieszając. Sos ma zgęstnieć, a dynia – zmięknąć. U mnie zajęło to ok. 40 minut. W międzyczasie przygotowujemy makaron według instrukcji na opakowaniu (mój wymagał tylko 3 minut gotowania), przelewamy zimną wodą i odsączamy. Jeśli zawartość patelni jest gęsta a dynia da się podziabać drewnianą łyżką, ścieramy do sosu ser, a po wymieszaniu doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Podajemy makaron z sosem i świeżym tymiankiem oraz – jeśli lubicie – dodatkowo startym Grana Padano.
Smacznego!
Be the first to comment.