Donaty z pieca

Cheat day!, Desery, Wege, Wypieki | 20 lutego 2017 | By

donaty_wpis

Już niedługo Tłusty Czwartek. Pod cukierniami ustawią się kolejki, a tylko część z nas zabierze się za własnoręczne lepienie pączków. Przyznam się Wam, że nigdy nie byłam ich wielką fanką. Jeśli już zjadłam, tylko tylko i wyłącznie w Tłusty Czwartek (bo tradycja nakazuje!) i zazwyczaj kończyło się na jednym. Dobre było tylko różane nadzienie, ale przeważnie było go mało, a cała reszta pączka była mdła, przesiąknięta tłuszczem i jeszcze te palce umazane lukrem… fuj! W tym roku postanowiłam upiec coś na kształt pączków. Te donaty są bardziej zwarte a mniej gąbczaste niż tłustoczwartkowy deser, który znamy. Są też lżejsze kalorycznie i bardzo dobre. W zależności jakiego kółka użyjecie do wykrawania, z podanych poniżej proporcji składników wyjdzie Wam od 20 do 24 pączków z dziurką. Zapraszam!

Potrzebujemy: sprawny piekarnik, blachę z papierem, robot kuchenny (ja użyłam Thermomixa), małe i duże kółko do wykrawania (u mnie wycinak do ciast o śr. 9 cm + kieliszek do wódki 30 ml), pędzelek do smarowania, kubeczek

Składniki:

  • suche drożdże – 7 g
  • mąka – 5 szkl.
  • letnie mleko – 1 i 1/3 szkl.
  • cukier – 2/3 szkl. (u mnie pół na pół zwykły i wanilinowy)
  • jajka – 2 szt.
  • masło (płynne) – 2 łyżki
  • sól – 1 szczypta

Składniki do dekoracji:

  • cukier puder – 10 czubatych łyżek
  • gorąca woda – 3 łyżki
  • sok z cytryny – 1 łyżeczka
  • dowolne posypki – czekolada, wiórki kokosowe, skórka pomarańczowa, kandyzowane owoce, żelki

Przygotowanie:

Do drożdży dodajemy 1 łyżkę mąki i 1 łyżkę cukru (zwykłego), zalewamy połową szklanki mleka i odstawiamy do spienienia. Do misy robota przesiewamy mąkę, dodajemy pozostały cukier (zwykły + wanilinowy), wbijamy jajka i wlewamy zaczyn. Za pomocą odpowiedniej funkcji wyrabiamy elastyczne ciasto, w międzyczasie dodając sól i na koniec przestudzone, roztopione masło. Ciasto wyjmujemy, formujemy w kulę i odstawiamy na ok. 1,5 h w ciepłe miejsce pod przykryciem – do podwojenia objętości. Po tym czasie rozwałkowyjemy je na stolnicy na grubośc 1,5 cm, wykrawamy koła a w nich – dziurki. Każdą powstałą w ten sposób oponkę przekładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Wszystko przykrywamy i zostawiamy na 30 minut do wyrośnięcia. Nastawiamy piekarnik na 180 stopni i pieczemy donaty do apetycznego zezłocenia (u mnie ok. 10 minut).

Po lekkim przestudzeniu można już dekorować lukrem (ze zmiksowanego cukru pudru, wody i soku z cytryny) oraz dowolnymi posypkami lub polewami.

Smacznego!

Comments

Be the first to comment.

Leave a Comment

You can use these HTML tags:
<a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>