Marynowany kurczak zapiekany z kuskusem, jarmużem, serami i jajkiem

Dziś pokażę Wam potrawę, na którą pomysł „chodził za mną” od dość dawna. Z myślą o niej kupiłam nawet nieduże żaroodporne naczynia do zapiekania. To danie z rodzaju jednogarnkowych i jest w nim dosłownie wszystko! Kasza, mięso, jajka, ser, warzywa, przyprawy… w mojej porcji bez mięsa, ale równie pyszne! Uwielbiam jarmuż, jednak na wycinanie włókien nie miałam tym razem czasu, więc wyręczyła mnie postać mrożona – bardzo wygodna. Mięso z kurczaka normalnie bym usmażyła, ale akurat czekałam na speca od podłączania gazu i nie chciałam nagrzewać płyty, więc upiekłam je w marynacie w piekarniku. I wiecie co? Wyszło PYCHA! – taki feedback dostałam od pierwszego konsumenta, czyli męża. No to co? Robimy!

Potrzebujemy: sprawny piekarnik, 1 duże naczynie żaroodporne lub 2 małe (u mnie 10 x 15 cm), tarkę o dużych oczkach, miskę, praskę do czosnku

Składniki:

• jarmuż (mrożony) – 450 g (użyłam jarmuż Hortex)
• kuskus – 0,5 szkl lub troszkę więcej
• filet z kurczaka – 1 pojedyncza szt. (można zrezygnować)
• ser mozzarella – 150 g
• gorgonzola (lub inny pleśniowy ser typu blue) – 50 g
• jajka – 2 szt.
• czosnek – 1 ząbek
• sól, pieprz
• masło – 2 łyżki
• (opcjonalnie) płatki chili – do podania

Składniki na marynatę:

• mleko – 1/3 szkl.
• miód – 1 łyżeczka
• sos teriyaki – 1 łyżka
• ocet balsamiczny – 1 łyżka
• czosnek – 1 ząbek
• sól, pieprz

Przygotowanie:

Kuskus przygotowujemy według instrukcji na opakowaniu (można to zrobić dzień wcześniej). W misce mieszamy składniki marynaty – mleko, miód (płynny, jeśli w postaci stałej – podgrzejcie do stopienia), ocet, teriyaki, przeciśnięty przez praskę czosnek i przyprawy. W tej mieszance zanurzamy filet z kurczaka pokrojony w wąziutkie plastry. Marynujemy min. 30 minut. W tym czasie na patelni z rozgrzanym masłem podgrzewamy mrożony jarmuż – kiedy woda prawie odparuje, dodajemy przeciśniety przez praskę czosnek i doprawiamy solą, pieprzem i mieszamy. Podgrzewamy jeszcze 5 minut i odstawiamy. Nagrzewamy piekarnik do 190 stopni, a mozzarellę trzemy na dużych oczkach tarki. Plastry kurczaka razem z marynatą wstawiamy w zaroodpornym naczyniu do piekarnika i pieczemy ok. 20 minut; marynata ma zabulgotać, a kurczak powinien być ugotowany. Po wyjęciu marynaty nie wylewamy, piekarnika nie wyłączamy.

Do naczyń żaroodpornych nalewamy marynatę – niedużą ilość, aby przykryć spód. Do każdego naczynia nakładamy kęski kurczaka (pomijamy ten etap, jeśli danie ma być bezmięsne). Przykrywamy warstwą startej mozzarelli, ją z kolei – warstwą ugotowanego kuskusu, znowu mozzarella i na koniec warstwa jarmużu z czosnkiem. Zalewamy po wierzchu resztą marynaty i wstawiamy do piekanika na pół godziny. 10 minut przed końcem wysuwamy z pieca, robimy łyżką wgłębienie, w które wbijamy po 1 jajku. Naokoło jajka kruszymy gorgonzolę. Dopiekamy jeszcze 10 minut ( ewentualnie kwadrans) do ścięcia białka. Podajemy po oprószeniu solą, pieprzem i ewentualnie chili.

Smacznego!

Comments