Pierogi z bobem na 2 sposoby

pierogizbobem_localfoodie-wpis

Już wiem, że znalazłam moje ulubione pierogi.  Z bobem, który wprost ubóstwiam, oraz serem feta (rekomenduję ten prawdziwy, grecki, aromatyczny; niestety polskie podróbki są tylko słone a aromatu nie mają). Pomysł przyszedł z facebookowej grupy kulinarnej, gdzie pojawiło się zdjęcie pierogów z bobem, cebulą i boczkiem, a u mnie zaraz myśl – dlaczego wcześniej na to nie wpadłam? Przecież pierogi można nadziać wszystkim – nie uwierzycie, ile mam jeszcze na nie pomysłów! Tym razem zrobiłam test: część pierogów wrzuciłam na wrzątek, a drugą – sztuka po sztuce zanurzałam na 5 sekund we wrzącym gębokim oleju. Rety, to jest rewelacyjne! Sama nie mogę się zdecydować, który sposób jest pyszniejszy. A Wy, którą metodę podania wybierzecie?

pierogizbobem_localfoodie-wpis1

Potrzebujemy: miskę, stolnicę, wałek, blender reczny, mały rondelek, cedzak, praskę do czosnku, kubek z ostrym rantem do wycinania/wycinak do ciasta

Składniki na ciasto:

  • mąka – 500 g + do podsypania stolnicy
  • gorąca woda – 1 szkl.
  • sól – 0,5 łyżeczki

Składniki na farsz:

  • bób – 1 kg
  • ser feta (oryginalny) – 200 g
  • czosnek – 1 duży ząbek
  • koperek (posiekany) – 3-4 łyżki
  • oliwa extra vergine – 4 łyżki
  • sól, pieprz

Przygotowanie:

Bób gotujemy w osolonym wrzątku, po przestudzeniu obieramy i miksujemy blenderem na gładką masę z 1 łyżką oliwy. Wkruszamy fetę (ta oryginalna będzie się kruszyć, a nie rozmazywać), dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek oraz posiekany koperek i mieszamy widelcem, dodając oliwę do uzyskania pożądanej konsystencji. Na koniec doprawiamy solą i pieprzem do smaku. Odstawiamy, a przed samym lepieniem jeszcze doprawiamy solą i pieprzem.

Z mąki, wody i soli zagniatamy elastyczne ciasto.  Rozwałkowujemy cienko, wykrawamy kółka, każde napełniając natychmiast farszem i zlepiamy. Połowę wrzucamy partiami do osolonego wrzątku, na początku zamaszyście mieszając. Wyławiamy cedzakiem po 2 minutach od wypłynięcia na powierzchnię. Drugą połowę zanurzamy we wrzącym głębokim tłuszczu na 5 sekund. Pojedynczo, jeśli macie mały, metalowy cedzak, lub partiami jeśli macie większy cedzak.  Odsączamy z nadmiaru tłuszczu na ręcznikach papierowych. Którą wersję wybierzecie?

Smacznego!

Comments

Be the first to comment.

Leave a Comment

You can use these HTML tags:
<a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>