Roladki cukiniowo-paprykowe
Co zrobić, kiedy w lodówce zostało trochę papryki, resztka cukinii i pojedyncze oliwki, a tak w ogóle to cała rodzina jest już trochę przejedzona i nie wciśnie w siebie już niczego? Odpowiedź: nie jeść już nic! I słusznie. Ale jeśli ktoś zgłodnieje wieczorem, to najlepiej „wrzucić na ruszt” coś lekkiego, najlepiej z samych warzyw. Tak jak np. koreczki z cukinii i papryki.
Potrzebujemy: patelnię grillową, obieraczka do warzyw, pędzelek, wykałaczki, ręcznik papierowy
Składniki:
- papryka czerwona, zielona, żółta – po 0,5 szt.
- cukinia – 0,5 szt.
- czarne oliwki (mogą być zielone) – 1 garść
- świeża bazylia – 1 łyżka
- olej – 1 łyżka
- suszony tymianek – szczypta
- czosnek granulowany – szczypta
- sok z ćwiartki cytryny
- sól, pieprz
Przygotowanie:
Na patelni grillowej rozprowadzamy pędzelkiem olej i kiedy się rozgrzeje, układamy cukinię zestruganą we wstążki. (jeśli miejscami będą porwane albo nierówne, nie przejmujcie się). Grillujemy do uzyskania przypieczonego wzorku z obu stron. Odkładamy na przygotowany ręcznik papierowy. Na tej samej patelni prażymy krótko paprykę (wcześniej pokrojną w wąskie paski), doprawiając tymiankiem, solą i pieprzem oraz czosnkiem. Po ostudzeniu paski papryki zbieramy po 6-8 szt. razem i zawijamy we wstążkę cukinii. Układamy na talerzu i skrapiamy sokiem z cytryny. Każdą roladkę przebijamy wykałaczką udekorowaną oliwką i listkiem bazylii. Podajemy 'na sucho’ lub z ulubionym sosem – ja do podania wykorzystałam sos Aïoli.
Smacznego!
Be the first to comment.