Krem z groszku z serem blue i miętą
Jak ma być zielono, to jest. Idziemy za ciosem! Nasz niedzielny obiad jest bardzo zielony. Krem groszkowy chodził za mną od dawna. A teraz w dodatku mamy za płotem świeżą miętę, bez której nie wyobrażam sobie podania tej zupy. Po zebraniu ususzcie sobie jak najwięcej, będzie na potem. Tymczasem zabieram się do konsumpcji zielonej zawartości miski. Z chlebem pełnoziarnistym, miętą, serem – pycha!
Potrzebujemy: patelnię, garnek, blender ręczny
Składniki:
- rosół – 0,5 litra (zobaczcie przepis na Klasyczny rosół)
- groszek mrożony – 450-500 g (1 torba)
- cebula – 2 szt.
- czosnek – 2-3 ząbki
- seler naciowy – 2 łodygi
- ziemniaki 3 szt.
- ser pleśniowy typu blue – 120 g
- masło – 2-3 łyżki
- suszony tymianek – 1 łyżka
- (opcjonalnie) suszona mięta – 1 szczypta
- świeża mięta – 1 garść
- jogurt grecki lub śmietana – 2 łyżki
- sól, pieprz
Przygotowanie:
Na patelni dusimy na maśle cebulę i seler naciowy, doprawiając tymiankiem. Dolewamy bulion, wrzucamy ziemniaki pokrojone w kostkę i gotujemy do miękkości. Następnie dorzucamy groszek i gotujemy aż zmięknie, na koniec dodając większość sera i suszoną miętę, jeśli macie. Doprawiamy solą i pieprzem. Wszystko miksujemy na gładki krem i podajemy z kleksem śmietany bądź jogurtu, posypane resztką sera i świeżą miętą.
Smacznego!
Be the first to comment.