Spaghetti z wędzoną makrelą
Dziś czuję się jak prawdziwa włoska matrona. Na stole zaraz wyląduje wielka micha pasty – nic, tylko jeść! Z tego, co widzę, w Polsce makaron z rybą najczęściej oznacza danie z wędzonym łososiem lub tuńczykiem z puszki. Obydwa bardzo dobre, ale nie ograniczajmy się do tych dwóch pomysłów. Co powiecie na wędzoną makrelę? To przepyszna, choć tłusta, ryba. Ale w małej porcji w sam raz na obiad! Z pomidorami, oliwkami, czosnkiem i bazylią, makrela będzie super dodatkiem do pasty. Danie megaproste, a treściwe i wyśmienite!
Potrzebujemy: duży garnek, patelnię, tarkę o małych oczkach
Składniki:
- makaron spaghetti lub bucatini – 200 g
- wędzona makrela – 150 g
- cebula – 0,5 szt.
- czosnek – 3 ząbki
- pomidory – 1 puszka lub 3 szt. świeżych w sezonie
- pomidorki koktajlowe – 1 garść
- czarne oliwki – 100 g
- ocet z czerwonego wina – 2 łyżki
- suszone oregano – 1 łyżeczka
- płatki chili – 1 szczypta
- świeża bazylia – 2 łyżki
- masło – 1 łyżka
- kurkuma – 1 łyżka (płaska)
- sól, pieprz
- do podania – parmezan, oliwa extra vergine
Przygotowanie:
Makaron gotujemy według instrukcji na opakowaniu, przelewamy wodą i studzimy. Na maśle szklimy cebulę, dodajemy posiekany czosnek, oliwki i oregano i podgrzewamy wszystko przez minutę. Następnie dokładamy na patelnię małe pomidorki i po kolejnej minucie pomidory w puszce oraz ocet winny. Zagotowujemy, dodajemy kurkumę i pozwalamy zawartości patelni „pyrkać” do 10 minut. Jeśli płyn będzie za szybko odparowywał, zbierzcie wodą pozostałości po pomidorach w puszce i stopniowo dolewajcie dla rozrzedzenia.
Na patelnię dorzucamy kawałki ryby (oczywiście obranej ze skóry), mieszamy, dodajemy makaron i porwane liśćie bazylii, doprawiamy solą, pieprzem i chili. Po ponownym wymieszaniu można już podawać – z chlustem dobrej oliwy i startym parmezanem.
Smacznego!
Be the first to comment.