Tarta z dorszem, porem i groszkiem pod beszamelem

tartadorsz_wpis

Piszę ten post zajadając się przepyszną wytrawną, rybną tartą. Powstała w wyniku akcji „czyszczenie lodówki”. Miałam w niej pory z ogródka teściów, które trzeba było już zużyć. W zamrażalniku znalazłam groszek i dorsza. Więc tym razem postanowiłam działać zgodnie z polską tradycją, która podpowiada, by w piątki jeść ryby. Zwykle w domu ją łamiemy, ale tym razem – czemu nie? Tym bardziej, że w niedługim czasie organizujemy zjazd rodzinny. Nasza rodzina uwielbia dobre jedzenie i nigdy nie wizytuje nas z pustymi rękami, więc miejsce w lodówce i zamrażarkach zrobić trzeba! Tarta jest bardzo delikatna i pięknie pachnie podczas pieczenia. Jeśli używacie świeżą rybę, można ją dodatkowo poddusić w mleku – ja po prostu odparowałam wodę z mrożonki. Mam nadzieje, że spodoba się Wam pomysł na to proste i wyśmienite danie.

Potrzebujemy: sprawny piekarnik, formę do tarty o śr. 25 cm, patelnię, rondel, miskę, robot kuchenny (ja użyłam Thermomixa), trzepaczkę, , tarkę o małych oczkach, stolnicę lub dużą deskę, wałek

Składniki na ciasto:

  • mąka – 250 g + do oprószenia deski lub stolnicy
  • masło (zimne) – 100 g + łyżka do posmarowania formy
  • jajko – 1 szt.
  • sól

Składniki na farsz:

  • dorsz (u mnie mrożony) – 250 g
  • por – 2 szt. (białe części)
  • mrożony groszek – 3 garście
  • suszony tymianek – 2 szczypty
  • masło – 2 łyżki
  • sok z połowy cytryny
  • sól, pieprz

Składniki na beszamel:

  • masło – 50 g
  • mąka – 0,25 szkl.
  • mleko – 1,25 szkl.
  • gałka muszkatołowa – ok. 1/3 nasionka
  • sól, pieprz (najlepiej biały, ja nie miałam, więc użyłam czarny)

Przygotowanie:

Na patelni rozgrzewamy masło i dusimy na nim pory, soląc w międzyczasie. Powinny pozostać białe, nie przypiec się. Pod koniec dorzucamy rybę pokrojoną w kostkę, odparowujemy wodę z mrożonki aż dorsz zacznie się rozpadać. Ok. 2 minut przed końcem dodajemy 2 garście groszku i tymianek, doprawiamy sokiem z cytryny, wszystko mieszamy i odstawiamy.

Mąkę z solą i zimnym masłem siekamy (najlepiej w robocie) do konsystencji bułki tartej. Przekładamy do miski, dodajemy jajko i szybko wyrabiamy ciasto, które następnie odstawiamy do lodówki na min. 30 minut. Po tym czasie nastawiamy piekarnik na 190 stopni. Ciasto rozwałkowujemy na cienki placek na omączonej desce lub stolnicy i przekładamy do natłuszczonej formy, dokładnie wylepiając brzegi. Dziurawimy widelcem i wstawiamy do piekarnika na ok 20 minut – wystawiamy do wystudzenia. W rondelku roztapiamy ćwierć kostki masła, stopniowo dodajemy mąkę, cały czas mieszając i nie przestając mieszać, wlewamy po trochu mleka. Całość doprawiamy gałką, solą i pieprzem.

Na gotowe ciasto równomiernie wykładamy farsz. Wylewamy na niego beszamel (może trochę go zostać) i posypujemy pozostałym groszkiem (ja go sparzyłam we wrzątku). Pieczemy w 190-200 stopniach ok. 30 minut, do lekkiego zezłocenia beszamelu.

Smacznego!

Comments

Be the first to comment.

Leave a Comment

You can use these HTML tags:
<a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>