Krem porowo-ziemniaczany z tymiankiem

kremporziemniaki_wpis

To moja luźna wariacja na temat zupy Vichyssoise, która może być zarówno daniem gorącym jak i chłodnikiem. Szczerze powiedziawszy, nie wyobrażam sobie jedzenia takiej potrawy na zimno, bo uduszone pory zmiksowane z ziemniakami zawsze przywołują obraz parującego garnka z jesienną zupą. Jeśli robi się chłodniej i macie pod ręką zwykły rosół, a nie chcecie go już po raz kolejny jeść, to jest doskonały sposób na jego wykorzystanie. Mało jest dań prostszych niż porowo-ziemniaczany krem, który „robi się” praktycznie sam. Ta zupa potrzebuje tylko solidnego „dosmaczenia”, dlatego ja do porów używam białego wina a na koniec, oprócz konkretnego posolenia, dodaję jeszcze sos sojowy (wersja „męska” zawiera też tabasco, ale mi ten dodatek nie pasuje). Zapraszam na talerz pysznego, gęstego kremu, który rozgrzeje Was i poprawi Wam humor. Nie zapomnijcie o ulubionym pieczywie!

Potrzebujemy: dużą patelnię z pokrywką, duży garnek, blender ręczny, obieraczkę do warzyw

Składniki:

  • pory – 4 szt. (największe, jakie uda się Wam znaleźć)
  • ziemniaki – 800-900 g
  • czosnek – 1 ząbek (duży)
  • rosół lub bulion warzywny – do 1 litra (zobaczcie przepis na Klasyczny rosół)
  • białe wytrawne wino – o,5 szkl.
  • mleko – 2 szkl.
  • masło – 4 łyżki
  • suszony tymianek – 1 łyżka
  • świeży tymianek – do podania
  • sos sojowy – do podania
  • sól, pieprz

Przygotowanie

Białe części pora siekamy na wąskie plasterki, dodajemy tymianek, solimy i dusimy pod przykryciem na maśle. Do już miękkiego pora dodajemy pokrojony drobno czosnek i po 2 minutach wspólnego duszenia podlewamy zawartość patelni winem; odparowujemy je bez przykrycia, po czym zestawiamy patelnię z ognia.

Ziemniaki obieramy, kroimy na kawałki i wrzucamy do garnka. Zalewamy rosołem (ziemniaki nie muszą być nim całkowicie pokryte) i dodajemy mleko. Gotujemy do miękkości, dodajemy por i przyprawiamy solą i pieprzem. Podgrzewamy jeszcze kwadrans, nastepnie miksujemy wszystko blenderem na aksamitny krem. Doprawiamy i podajemy zupę póki ciepła, z paroma kroplami sosu sojowego i świeżym tymiankiem oraz pajdą ulubionego pieczywa.

Smacznego!

Comments

Be the first to comment.

Leave a Comment

You can use these HTML tags:
<a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>