Krem z kalafiora z orzechami włoskimi
Zupa kalafiorowa to jedna z moich ulubionych (po pomidorówce i rosole). Można przyrządzać ją na sposób wegański, wegetariański, ale – przykro mi – najlepsza jest ta gotowana na solidnym mięsnym bulionie. Podając, nie trzeba nawet dodawać do niej kurczaka czy wołowiny, ale uważam, że właśnie w połączeniu z długo gotowanym prawdziwym rosołem kalafior oddaje najwięcej smaku. Wczoraj ugotowałam wielki gar rosołu, więc dziś postanowilam zrobić kalafiorowy krem. Główne warzywo dodawałam na raty, bo początkowa ilość płynu nie zakryłaby tylu jego kawałków. Treściwa zupa została spałaszowana w mig. Jako dodatek do chrupania dobrze dodać grzanki lub groszek ptysiowy – ja postawiłam na prażone orzechy włoskie, bo zawsze mamy je pod ręką. To chyba najprostsza zupa pod słońcem, bo oprócz płynnej bazy i kalafiora nie potrzeba już niczego, no… może tylko czegoś do zabielenia. Zapraszam do stołu!
Potrzebujemy: duży garnek, blender ręczny, małą patelnię
Składniki:
- kalafior – ok. 0,8 kg
- (opcjonalnie) ziemniaki – 2 szt.
- rosół – 1 litr (zobaczcie przepis na Klasyczny rosół)
- jogurt grecki – 1 szkl. (lub śmietana)
- (opcjonalnie) olej z pestek dyni – do podania. 1-2 łyżki na porcję
- (opcjonalnie) orzechy włoskie – kilka szt.
- sól, pieprz
Przygotowanie:
Do garnka wlewany rosół (zobaczcie, jak zrobić Klasyczny rosół) i dodajemy umyty kalafior podzielony na różyczki oraz obrane ziemniaki pokrojone w kostkę – ilość taka, aby płyn zakrył wszystko. Gotujemy, aż warzywa będą miękkie. Hartujemy jogurt (śmietanę) i dodajemy do garnka. Znów podgotowujemy na małym ogniu i wszystko dokładnie miksujemy blenderem. Jeśli został nam jeszcze jakiś kalafior, dorzucamy do garnka i znów gotujemy do miękkości i na koniec powtarzamy blendowanie. Solidnie doprawiamy solą i pieprzem. na suchej patelni prażymy orzechy do lekkiego zrumienienia. Zupę rozlewamy do miseczek, podajemy z olejem z pestek dyni i orzechami.
Smacznego!
Jaglusia
10 września 2016
Nigdy nie jadłam, ale tak zachęca, że na pewno zrobię. 🙂 Zapraszam do siebie. https://jaglusia.wordpress.com/