„Kuskus” z fioletowego kalafiora, figi, pistacje, pomarańcze i czarny sos
Zapowiedź tej sałatki wzbudziła na Facebooku niemałe emocje! Czy to fasola? Czy czerwona kapusta? Buraki? Nieważne, wygląda bosko! I takie też było moje pierwsze wrażenie, kiedy zobaczyłam ją na stronie Earthy Feast. Tak naprawdę jest to fioletowy kalafior, kupiony rankiem na targu przy Hali Mirowskiej. Zmielony do konsystencji kuskusu, z bakaliami i balsamicznym sosem czosnkowym… Zupełnie nowe odkrycie! Potrawa robiona „w ciemno”, ale uwielbiam takie kulinarne podróże w nieznane, które na koniec doprowadzają mnie do pysznego celu. Zabrałam małą porcję w pojemniczku jako przekąskę do pracy. Żałowałam, że nie wzięłam więcej.
Potrzebujemy: patelnię, małą patelnię lub garnuszek, robot kuchenny (ja używam Thermomixa), blender ręczny
Składniki:
- fioletowy kalafior – 1 główka
- cebula – 2 szalotki lub 1 nieduża czerwona
- pistacje – 1 garść (spora)
- suszone figi – 6 szt.
- pomarańcza – 0,5 szt.
- olej rzepakowy – 1 łyżka
- sól, pieprz
Składniki dressingu:
- ocet balsamiczny – 6 łyżek
- czosnek – 3 ząbki
- cukier lub miód – 1 płaska łyżeczka
- sól – 1 szczypta
Przygotowanie:
Przygotowujemy sos – czosnek w plasterkach krótko podsmażamy na patelni, dolewamy ocet, dodajemy miód/cukier i sól i mieszamy. Sos studzimy i blendujemy.
Kalafior rozdzielamy na różyczki w podobnym rozmiarze, myjemy i dokładnie suszymy. Mielimy do konsystencji kuskusu w robocie i odstawiamy. Na patelni – na rozgrzanym oleju – szklimy cebulę w piórkach. Dodajemy zmielony kalafior. Mieszajac, smażymy maksymalnie 5 minut, po czym doprawiamy solą i pieprzem. Przekładamy do miski i dodajemy resztę składników – pistacje, figi posiekane na plastry i pomarańczę w cienkich plasterkach. Całość obficie doprawiamy solą i pieprzem; skrapiamy sosem i podajemy.
Smacznego!
Be the first to comment.