Podpiekane tortellini z warzywami i pesto
Ten przepis znalazłam z jakims anglojęzycznym portalu kulinarnym, a był zatytułowany „Najbardziej genialna metoda podania tortellini”. Czy tak genialna? Postanowiłam przekonać się sama i zabrałam się do pracy (tym chętniej, że w szafce wygrzebałam resztkę opakowania tortellini, a w lodówce była połowa brokuła). Cały czar tego dania polega na podpieczeniu pierożków a potem ich podduszeniu, zamiast tradycyjnego wrzucania na wrzątek. To bardzo ciekawe rozwiązanie, dające w rezultacie naprawdę super danie. I co więcej – jest błyskawiczne! Nie mierzyłam czasu stania przy patelni, ale sądzę, że nie był to więcej niż kwadrans. Ta potrawa nie zawiera czosnku ani cebuli, więc spokojnie możecie je zabrać do pracy na ciepły lub zimny lunch. A więc… marsz do patelni!
Potrzebujemy: patelnię z pokrywką, tarkę o małych oczkach
Składniki:
- tortellini (suche) – 50-100 g (wedle uznania i stanu zasobów)
- brokuł – 0,5 szt.
- bakłażan – 1 szt (mała lub pół dużego)
- pesto – 2 solidne łyżki (zobaczcie, jak zrobić domowe Pesto brokułowo-orzechowe lub Pesto z rukoli)
- orzechy włoskie – 2 łyżki
- woda – 2/3 szkl.
- parmezan – 1 łyżka
- olej – 2 łyżki
- natka pietruszki – 2 łyżki
- suszony tymianek – 1 szczypta
- zioła prowansalskie – 1 szczypta
- sok z połowy cytryny
- sól, pieprz
Przygotowanie:
Bakłażan kroimy na grube plastry, solimy i odstawiamy na kwadrans; tę samą czynność powtarzamy po przewróceniu na drugą stronę, po czym opłukujemy i osuszamy. Na suchej patelni prażymy orzechy do momentu, aż zaczną wydzielać aromat. Odstawiamy do ostudzenia. Na patelnii podgrzewamy olej i wrzucamy bakłażan pokrojony w kostkę. Obsmażamy szybko do zbrązowienia i przekładamy na bok. Na tę samą patelnię wysypujemy suche tortellini z umytym brokułem podzielonym na różyczki. Pieczemy 5 minut aż pierożki zaczną trochę brązowieć. Wtedy dolewamy wodę, nagrywamy pokrywką i pozwalamy się całości zagotować. Po 5 minutach odlewamy nadmiar wody (nie wyłaczamy fajerki), dodajemy bakłażan i pesto, doprawiamy solą, pieprzem i sokiem z cytryny. Wyłączamy fajerkę i podajemy tortelloni posypane orzechami, natką i startym parmezanem.
Smacznego!
Be the first to comment.